piątek, 22 stycznia 2016

Tattoos and piercings part of my life.

Hejooo !
Jak tam u Was Kochani ?
Jak znosicie ten mroźny czas? ;)

Kiedyś zostałam poproszona o post na temat tatuaży ...
Więc postanowiłam go napisać wraz ze wzmianką o piercingu . 








A więc już będąc nastolatką marzyłam o tatuażu i kolczykach (oczywiście te standardowe w uszach już posiadałam od dziecka) .
Pierwszym kolczykiem jaki zrobiła mi koleżanka był kolczyk w języku , byłam wtedy w trzeciej gimnazjum ,zaraz po nim przekłułam sobie łuk brwiowy :) 
Oczywiście wszystko odbywało się bez wiedzy rodziców. ;D

Moi rodzice nie byli zadowoleni,a w szkole kolczyk zasłaniałam grzywką i udało mi się go zachować ponieważ nikt się nie zorientował. :)
Niestety kolczykiem w brwi nie nacieszyłam się zbyt długo ponieważ nastąpiła migracja. ;/
Bardzo ubolewałam nad stratą tego cudeńka.
Dlatego tuż po wyjęciu kolczyka znajoma zrobiła mi przekłucie pod wargą ,na początku nosiłam labret żeby rodzice się nie czepiali,ale zaraz po wygojeniu zamieniłam go na podkówkę ponieważ był dla mnie zbyt delikatny.
W drugiej klasie szkoły średniej zrobiłam sobie kolczyk w pępku i pierwszy tatuaż (zupełnie amatorski) wykonany przez znajomego .
Wytatuowałam sobie napis " Kicia" i wokół niego kilka kocich łapek :)
Dlaczego kicia?
To moja ksywka od czwartej klasy szkoły podstawowej aż do dnia dzisiejszego :)

Kolejny mój tatuaż został wykonany półtora roku temu.
Jest to mikrofon opleciony różami .
Tatuaż ten oczywiście ma swoje znaczenie, kocham śpiewać a róże symbolizują delikatność i kobiecość.




Wtedy również zrobiłam sobie tunele ,obecnie posiadam 12 mm śliczności,ale coraz częściej myślę nad 14 mm.
Kilka miesięcy temu pozbyłam się jednego przekłucia pod wargą a zastąpiły je snake bites,niedawno doszedł również nose ring :)








A od dnia wczorajszego jestem szczęśliwą posiadaczką Edwarda Nożycorękiego na udzie.
Dlaczego właśnie ta postać?
Bardzo się z nią utożsamiam ,mianowicie kiedyś również byłam odrzucona przez społeczeństwo tylko ze względu na swój wygląd ,a na dodatek kocham filmy Tima Burtona i ten jest moim ulubionym.


Ogólnie sama chcę zrobić sobie kurs piercingu i tym się zajmować razem z dredowaniem :)
Może ktoś chętny na jakieś dreadloki?
Podaje link do mojego ogłoszenia.






czwartek, 14 stycznia 2016

Card from the diary ... a ten-day diet ballerina.

Hej !
Dzisiejszy post będzie od diecie na której byłam ,
Kilka dni temu dobiegła końca ponieważ owa dieta zwana "dietą baletnicy" trwa tylko 10 dni . :)
Myślę,że już nazwa  tej diety jest bardzo przekonywująca, która kobieta nie chciałaby mieć sylwetki baletnicy ?
Moją osobę również zachęciła nazwa oraz fakt ,że podczas tej 10 dniowej diety (niby) można zrzucić nawet 10-12 kg :)
Mnie osobiście ta dieta nie przyniosła takiego spadku wagi, czy jestem zawieziona? Nie. - Walczę dalej!
Myślę ,że te 4 kg które straciłam w ciągu 10 dni to i tak sukces.


Wiele osób pytało mnie na ask.fm dlaczego się odchudzam skoro jestem szczupła...
Odpowiedź moja jest dość specyficzna.
Źle czułam się w swoim ciele ,moja waga wahała się od miesięcy między 49-52
kg,przy wzroście 162 cm.

Tak ,wiem ,że za chwile zostanę obsypana hejtami z Waszej strony,że ważyłam i tak bardzo mało.
Ale czy nie ważne jest to aby w swoim ciele czuć się dobrze ?




Więc proszę ,oto rozpiska na 10 dni :)
Tak ,wiem pierwsze dwa dni to katorga,ale da się wytrzymać :)

Dodam ,że od dnia 3-10 można spożywać a nawet trzeba dość dużą ilość wody ,ale nie przekraczamy 3 litrów. 

Ćwiczyłam tylko przez pierwsze 3 dni. Później niestety nie mogłam.
Dlatego efekty nie są idealne , do tego  przez ostatnie 4 dni jadłam po 2 łyżeczki Nutelli ,tak więc nie do końca trzymałam się zasad baletnicy. 
Aczkolwiek wytrwałam i jestem z siebie dumna,mimo ,że często było mi mega słabo.
Aktualnie ważę troszkę ponad 45 kg.
Chcę schudnąć jeszcze ok 2 kg .

Pokażę wam moje nowe zdjęcia sprzed kilku dni ;)









Emocje na zdjęciach nie były udawane,dlatego bardzo mi się podobają.

Uwaga prosto z serducha ; Nikomu nie ufajcie do końca,nigdy nie bądźcie pewni na kogoś 100% .
W tych czasach słowa ; NA ZAWSZE nie mają żadnego znaczenia ani wartości.

Jeżeli macie jakieś pytanka możecie pisać tutaj , bądź na email podany na profilu ewentualnie zupełnie anonimowo na moim asku.