środa, 3 lutego 2016

Walking with the camera, new pictures !

Hej !
Pogoda za oknem nas nie rozpieszcza,u Was też takie wietrzysko ?
Aż z domu wychodzić się nie chce , brr...
Ale ciągłe siedzenie w domu to też nie najlepszy pomysł,więc wczoraj wybrałam się z siostrą na mały spacerek po moim kochanym Dobrzyniu.

Oczywiście nie obyło się bez zdjęć więc łapcie moją fotorelacje :)
Zaszalałam troszkę z kolorystyką , co o tym myślicie?
























Schodząc z Martą nad Wisłę zauważyłyśmy naszego wspaniałego  dziadka ,oczywiście nie mogło zabraknąć go przed obiektywem . :)










Ogólnie to dobrze mi idzie w byciu Wegetarianką :)
Jestem z siebie dumna!
Kilka dni temu wypadł mi nosering i nie mogłam go już  włożyć i trzeba przekłuć jeszcze raz . ;/
Jakoś tak mi bez niego smutno .

Na osłodę na koniec notki mam dla Was wisienkę na torcie. :)
A mianowicie małą księżniczkę którą miałam przyjemność dzisiaj fotografować :)
Przedstawiam Wam maleńką,przesłodką Biankę <3














Nadal możecie ze mną korespondować poprzez email podany na profilu.
Pozdrawiam ! :)





6 komentarzy:

  1. Śliczne zdjecia ♥

    kasia-kate1.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. cudowne są te zdjęcia :) a co do wegetarianizmu to powodzenia, ja przeszłam 5 lat temu i teraz nawet nie wyobrażam sobie jak mogłam kiedyś jeść mięso :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję,póki co czuje wstręt patrząc na mięso. I nie myślę juz o nim jak o czymś do jedzenia. :)

      Usuń
  3. Genialny blog :) Bardzo mi się podoba :)
    Pozdrawiam ;)

    OdpowiedzUsuń